Ściąganie

Zaczął się rok szkolny, co oznacza że w najbliższym czasie rozpocznie sie pytanie, kartkówki klasówy itd... no a wzyciu sobie radzić trzeba

Jeśli ściągacie to w jaki sposób, często was na tym łapia?

Myśle że taka wymiana informacji może być przydatna dla wszystkich Wide grin

hmm powiem Ci ze ja mialem zawsze jedna metode do sciagania zawsze na lawce mialem dwie kartki jedna na ktorej mialem pisac i druga na ktorej mialem napisane wszystkie zagadnienia ale nie byly one napisane normalny dlugopisem bo rzecz jasna bym wpadl tylko takim dlugopisem co juz sie dawno wypisal patrzac pod odpowiednim kontem wszystko widzialem i byl luzz Wink (1)

nigdy nikt mnie na tym nie zlapal

Ja zawsze mam harmonijkę w rękawie, na chemi z zeszytu ściągam a kiedyś z kumpela w kapciach ścięgi chowałyśmy Wide grin

no i takie metody tez mam czasem sie wykradalo testy i sie pisalo gotowce ahh to byly czasy powiem wam ze bakuje mi teog Razz

U nas nie ma jak wykraść Sad (1)

no my zawsze po lekcjach klucze od pracowni bralismy i po krzyku Razz

U nas nie dają nam kluczy dziady Evil or Very Mad

dranie

nie no mi to tam zawsze dadza w koncu ja grzeczny jestem Wink (1)

tak Paweł Ty to z pewnoscia grzeczny jestes hehe Happy

a co do sciagania do ja chowam sciagi w piorniku i jakos tam sciagam Happy

ja totalnie nie umiem sciagac. Bo albo zle przepisze albo mnie zlapia nikogo nie zlapia tylko mnie. Bo juz takie mjoe szczescie

Ja pisze po ławce ołówkiem najważniejsze rzeczy i pod światło czytam co jest napisane, albo pisze sobie to na karteczkach i jak ubieram bluzę z kapturem i tą wielką kieszenią z przodu to tam chowam ściągi i tylko nurkuje pod ławkę i czytam to co napisałam.

u mnie by nie przeszlo bo czasem przesadzaja, lae raczej nie. moj kolega ma spoko sposob ma dlugopis na ultrafiolet i nim pisze po kartce a pottem przepisuje to...

U nas już wiedza które dlugopisiki ultrafiolet mają Sad (1)

u to nie dopbziu...

Ja mam własną metodę na ściągeni... Ale jak nauczyciel da kartkę z testem na ksero to już nie wypali bo kartka musi być własna... Poprostu piszę z drugiej strony lekko ołówkiem odpowiedzi a na końcu zmazuję i oddaję kartkę... A te odpowiedzi wcześniej przygotowuję w domu:) Proste:) Nie raz wypróbowałam na biologii;D